wtorek, 29 kwietnia 2014


Robocop

W skrocie:
kino akcji

Opis:
Badzmy uczciwi, to jest nawet przyzwoity film akcji. Tylko, niestety moja generacja ogladala oryginal, w zwiazku z czym jest przewidywalnie i nudno. Nic innego nie podejmuje sie o tym filmie powiedziec.

Plusy (dla tych co nie widzieli oryginalu)
- w sumie niezla fabula
- Samuel Jackson
- akcja tez styka

Minusy:
- to wszystko juz bylo

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Karina Pjankowa - Z milosci do prawdy

W skrocie:
fantasy/humor

Opis:
Ogolnie rzecz biorac jest smiesznie, jezeli komus podobaly sie "Prawa i Powinnosci" pokocha ta ksiazke. Glowna bohaterka jest wredna, bezlitosna, jej relacje z otoczeniem przekomiczne. Jezeli dodamy do tego troche magii, sensowny swiat i bezlitosna biourokracje otrzymujemy powiesc nietuzinkowa. Polecam

Plusy:
- niewymuszony humor
- fajna zagadka kryminalna
- rewelacyjne dialogi

Minusy:
- ku kompletnemu mojemu zaskoczeniu konczy sie cliffhangerem, a nowa czesc mimo iz ukazala sie w Rosji juz w 2011, nawet nie jest jescze w zapowiedziych

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Lego The Movie

W skrocie:
akcja/animacja/klocki Lego

Opis:
Ewolucje klockow Lego mialem okazje przesledzic wlasnymi oczami. Od w miare skromnych zestawow do budowania, az po pelne swiaty tematyczne, gry komputerowe, filmy. I jedno trzeba przyznac filmie Lego - nawet jesli obecnie ich produkty nie sa az tak rewolucyjne jak 30 lat temu, to jednak kolejne pomysly przenoszenia Lego w wirtualne swiaty sa na naprawde wysokim poziomie. gry sa grywalne i miodne a filmy animowane maja pojechane scenariusze ktore calymi garsciami czerpia z radosci z zabawy klockami. Jest naprawde dobrze. Lego the Movie to kwintesencja tego o czym pisalem. Wielopoziomowa historia, niewymuszone zarty, swietny przekaz, bezbledna animacja.
polecam

Plusy:
- swietny scenariusz
- dobre dla dzieci i dorislych
- niewymuszone zarty
- zabawa klockami
- przeslanie

Minusy:
- czasami to tylko interpretacja znanych gagow
- jezeli ktos nie lubi zabawy klockami, to nie polecam

czwartek, 10 kwietnia 2014

Richard Kadrey - Kill the Dead (Sandman Slim 2)

W skrocie:
Urban fantasy

Opis:
Tych ktorzy chca wiedziec o co chodzi zapraszam do mojego posta o pierwszej czesci serii. Na poczatku bylo niezle, teraz jest troche nudnawo. Nicby samej historii nie mozna nic zarzucic. Glowny bohater ewoluje w bardzo ciekawym kierunku, za przeciwnikow ma armie Zombie, a w dodatku przez calosc przewija sie wieksza hostoria zapoczatkowana w tomie pierwszym. W sumie wymienilem wlasnie wady i zalety calosci - czesc o Zombie przynudza - nie wiem dlaczego, moze zombie lepsze sa w filmie i komiksie niz ksiazce. Wieksza historia i rozwoj bohatera jest caly czas bardzo dobra. W sumie jakies 3.5

Plusy:
- swietny, soczysty amerykanski-angielski
- caly czas jeden z najoryginalniejszych bohaterow fantasy
- swietna galeria postaci drugoplanowych
- Lucyfer
- bardzo ciekawa historia rozciagnieta na 3 tomy

Minusy:
- obowiazkowa znajomosc tomu 1
- niestety Zombie przynudzaja
- nie do konca rozumiem wizje artystyczna na okladce
- edytor zasluguje na baty, po sporych skrotach ksiazka bylaby lepsza

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Rio 2

W skrocie:
animacja familijna

Opis:
Fajny film dla calej rodziny, a jednoczesnie nienahalna wizytowka Brazylii przed mistrzostwami swiata w pilce noznej. Jest bajecznie kolorowo , w miare standardowo i sympatycznie. Smiem nawet powiedziec, ze mimo duzej przewidywalnosci, ten film nie nudzi, zwlaszcza obejzany w kinie. Ogolnie poleca, szczegolnie na wyjscia rodzinne. Mozna.

Plusy:
- sensowny scenariusz trzymajacy sie w ramach przyjetej konwencji (gadajace ptaki o ludzkich zachowianiach itp.)
- akcja wystarczajaco wartka, by stare numery nie nudzily
- przepiekna animacja
- Zolwie Capoeira (przynajmniej w wersji niemieckiej)
- Brazylia

Minusy:
- ograne chwyty dramatyczne
- wersje 3D mozna sobie spokojnie odpuscic (jak prawie zawsze zreszta)*

* moj prywatny (nie wiem czy prawdziwy) miernij jakosci 3D, zdejmijcie okulary w czasie seansu, jezeli kolorowe linie zachodza prawie na siebie, tak, ze film da sie ogladac bez okularow (i bolu glowy) oznacza to ze 3D jest marne. Wydaje mi sie, ze stopien rozejscia sie linii = glebia obrazu w 3D.

niedziela, 6 kwietnia 2014

 Legend of Hercules

W skrocie:
eeee??/kino akcji

Opis:
Prosze panstwa oto mis, mis po grzybkach wizje ma dzis...
No dobra, to nie mis i grzybki tez byly cienkie, bo wizja raczej nie wypalila. Mamy do czynienia z DNEM. Jak wiadomo dno wystepuje w wielu postaciach. Tu mamy do czynienia z dnem prawie czystym, a wiec bardzo rzadkim. Jezeli mozna bylo cos zrypac, to to sie udalo: drewniani aktorzy, dialogi ktore wywoluja wyplaszczenie fal mozgowych, interpretacja historii mitycznej tak nowatorska, ze z oryginalu zostalo imie Herkules, historia ma taki ladunek emocjonalny i niesie ze soba takie napiecie, ze nawet moj slimak zasnal na filmie. Jezeli chcialbym znalezc jakies pozytywne punkty filmu, to bylaby to walka przy uzyciu bicza z piorunow. Ale ogladac caly film dla tej 2 minutowej sceny? Nie. Nie tylko nie polecam ale i serdecznie odradzam.

Plusy:
- jezeli przyjmiemy, ze Herkules byl tepym osilkiem, to faktycznie dobor glownego aktora jest genialny, nikt mnie nie przekona, ze ten facet wie ile jest 2+2..
- scena z biczem z piorunow

Minusy:
- debilna historia
- zero napiecia
- beznadziejna gra aktorska
- oszczedzanie na technice animacji, przez co wyraznie mozna odroznic aktorow od komputerowych postaci
- gdyby ten film powstal na Krymie, daloby to Putinowi bezsprzeczne i niepodwazalne prawo do zajecia polwyspu

piątek, 4 kwietnia 2014

Janusz Panasewicz - Fotografie

W skrocie:
musyka/rock/blues(?)

Opis:
No i mamy zagwozdke. Nie jestem w stanie powiedziec, ze Panasewicz jest moim idolem, ale na pewno jego mocny, czesto wykrzyczany wokal w Lady Pank, ma jakis kacik w moim sercu. Niestety jak widomo bunt Lady Pank sie skonczyl i czonkowie zespolu proboja co chwile swoich sil w nowych produkcjach i stylach. Tak jest i tutaj, wiekszosc podkladow do Fotografii napisal sam John Porter a Panasewicz dodal teksty i wokal. Do tekstow nie bede sie czepial, uwazam, ze to sprawa indywidualnego gustu czy sie komus jakis tekst podoba czy nie. Bede sie czepial do spiewania. Okazuje sie, ze Panasewicz zupelnie sobie nie radzi z mocno spokojnymi lirycznymi podkladami, na sile proboje je zaspiewac jakby to bylo Lady Pank. Nie wiem, czy sie to komus bedzie podobac, dla mnie tego sie nie da sluchac. Uwazam, ze artysta z takim stazem powinien wiedziec co umie a czego nie i nie pchac sie z lapami do czegos w czym sobhie nie radzi. Proponuje zapomniej o tej porazce jak najszybciej.

Plusy:
- muzyczna czesc jest naprawde dobra

Minusy:
- niestety, okazuje sie, ze wokalista nie umie spiewac, w zwiazku z tym doslownie zabija plyte

środa, 2 kwietnia 2014

Nieobliczalni

W skrocie:
komedia

Opis:
rozumiem, ze polski tytul Nieobliczalni, to tak, zeby nawet najwiekszy kmiotek wiedzial, ze ten Afrofrancuz* grajacy glowna role byl rowniez gwiazda komedii Niedotykalni? Ale do rzeczy, bedzie krotko bo i pisac nie ma o czym, temat i rozegranie sa tak stare jak swiat filmu. Uliczny glina z przedmiescia staje sie partnerem dystyngowanego karierowicza z prokuratury. jasne? jasne.
Jest calkiem smiesznie, ale zaskoczen raczej brak. Mozna obejzec, ale nie trzeba.

Plusy:
- dzieki temu, ze film jest francuzki a nie u USA nikt sie nie bawi w polityczna poprawnosc
- scena z pierwszych minut filmu w ktorej koles rozpatruje swoja kariere w tyma samym czasie zaliczajac panienke jest powalajaca

Minusy:
- w zasadzie to wszystko juz bylo, w zwiazku z czym gagi i rozwiazania sa mocno przewidywalne

* w zasadzie gwoli poprawnosci politycznej** powinienem napisac ciemnoskory francuz, bo Omar Sy urodzil sie we Francji
** osobiscie nie lubie poprawnosci politycznej, wiec powiedzmy sobie szczerze, to jest murzyn.