czwartek, 31 października 2013
RED 2
W skrocie:
thriller/komedia
Opis:
Cieg dalszy przygod grupy agentow-emerytow. Rozumiem, ze komus spodobal sie pomysl zapoczatkowany w expendables przez Sylvka i postanowil teraz zrbic serie filmow sensacyjnychw starym dobrym stylu o agentach. Musze powiedziec, ze osiagnol pelny sukces. Naturalnie, scenariusz tego filmu nie jest kandydatem do oskara i zaden z aktorow za swoja gre go raczej nie otrzyma, ale jednoczesnie otrzymujemy doskonale kino akcji skrzace sie cietym dowcipem i autoironia. Jak sie okazuje, da sie zrobic dobry i z dystansem film akcji. Z powodu ilosci przelewanej krwi, nie nazwe tego zabawa dla calej rodziny, ale na pewno warto Red 2 zobaczyc.
Plusy:
- znani aktorzy robiacy swoje
- sprawny scenariusz i realizacja
- humor
Minusy:
- brak odkrywczosci (ktory jednak nie razi az tak bardzo)
wtorek, 29 października 2013
Elysium
W skrocie:
SF/Akcja
Opis:
Po bardzo udanym Dystrykcie 9 spodziewalem sie, ze Elysium bedzie trzymalo poziom. Niestety tak nie jest. Historia jest znana i ograna - mamy tych na ziemi, ktorzy zyja w nedzy i syfie, podczas gdy ci bogaci wiruja sobie gdzies nad ziemia w luksusowym habitacie '(Elysium) wyposarzeni w technologie medyczna rowna bogom (np. wyleczenie smiertelnej postaci bialaczki w ciagu sekund). Te swinie na gorze oczywiscie wykorzystuja brudasow na dole i kaza im pracowac w swoich fabrykach. Znamy? Znamy. I oczywiscie jeden z brudasow ulega wypadkowi a jego jedyna szansa jest dostanie sie na Elysium. Jest tez milosc z czasow dziecinnych spotkana znowu po latach. Jest tez akcja ktora moze wyrownac nierownosci spoleczne. To w zasadzie caly scenariusz. zaskoczen i niespodzianek brak.
Po chwili zastanowienia razie jedynie debilizm calosci - tych na ziemi praktycznie nikt nie pilnuje a mimo to grzecznie wykonuja swoja prace. Nikt ich nie pilnuje do tego stropnia, ze od czasu do czasu wysla pare promow na Elysium zeby podleczyc ludzi w ich maszynach. Gdzie sa zamieszki na ziemi? Gdzie jest masowy exodus? System Elysium zostaje nadpisany przez glownego bohatera dajac dostep do opieki medycznej wszystkim, rowniez tym na ziemi. Prezyden Elysium patrzy na to zalamany: Ciekawe co mu przeszkadza nadpisac system po raz kolejny i przywrocic dawny uklad.
I tak dalej i tak dalej. Film da sie obejzec, o ile sie nad nim nie zastanawiacie.
Plusy:
- to mimo wszystko przyzwoite kino akcji
Minusy:
- debilizmy scenariusza az bola
niedziela, 27 października 2013
Riddick
W skrocie:
SF/akcja
Opis:
Dla tych ktorzy pierwszy raz - Riddick jest samotnikiem, twardzielem, poszukiwanym przestepca ktory jednoczenie kieruje sie jedna wartoscia - dotrzymuje danego slowa. Obecny Riddick jest trzecim filmem z serii. Dobra wiadomoscia jest ze znajomosc poprzednich dwoch nie jest 100% wymagana do zrozumienia filmu. Znajomosc Pitch Black moze nawet przeszkadzac w dobrej zabawie. Dlaczego? Bo Riddick jest w pewnym stopniu powtorka z Pitch Black, znowu jest to walka o przetrwanie na samotnej planecie gdzies w kosmosie, przeciwnik tez jest podobny. Ale nie mozna Riddicka nazwac filmem zlym. Pitch Black byl absolutnie genialny a Riddick bazuje na nim na tyle udanie zeby zostac filmem bardzo dobrym. Lepszym niz wiekszosc produkcji akcji i SF na rynku. Vin Diesel jest stworzony do takich produkcji. Calosc warto polecic.
Plusy:
- Fajny moriczny klimat
- Spojny, w miare sensowny scenariusz kontunuujacy serie
- Brak dluzyzn
Minusy:
- Jezeli ogladaliscie Pitch Black zarysy historii beda znane
sobota, 26 października 2013
Piersi i Przyjaciele 2
W skrocie:
no nie wiem
Opis:
Hmm, no nie wiem co powiedziec, po swietnej i rozrywkowej Balkanicy spodziewalem sie czegos rownie dobrego. A tu kicha, utwory sa od sasa do lasa, co w zasadzie nie powinno dziwic biorac pod uwage liste "przyjaciol" na plycie. Jednoczesnie zaden z utworow nie ma wystarczajacej mocy zeby byc materialem na przeboj. Srednie.
Plusy:
- Balkanica
- cala reszta da sie posluchac
Minusy:
- ale nie sluchajac nie stracicie az tak wiele
środa, 23 października 2013
Turbo
W skrocie:
animacja rodzinna (?)
Opis:
Historia pewnego slimaczka i jego wielkiego marzenia o wyscigach. W zalozeniu film dla calej rodziny, w praktyce, nie byl w stanie mnie zainteresowac. Momenty ktore mialy mnie wzruszyc, w zasadzie mnie grzaly. Los biednych slimaczkow zlapanych przez wrony byl mi obojetny. A slimak grzejacy 300 na godzine? No coz nie takie rzeczy widzialem po odpowiednich srodkach. Ogolnie jest blado, nudno i przewidywalnie. W zasadzie lepiej popatrzec w wylaczony telewizor niz na to cos.
Plusy:
- nie znalazlem
Minusy:
- wszystko
wtorek, 22 października 2013
Monsters University/Uniwersystet Potworny
W skrocie:
animacja rodzinna
Opis:
Jak co roku Pixar traktuje nas kolejna porcja familijnego kina animowanego. Tym razem skierowanego raczej do rodzin z troche wiekszym przychowkiem. Jest jak na pixara przystalo troche smiesznie, troche smutno i naturalnie z moralem. Zaleta jest to ze nie trzeba ogladac potwory i spolka zeby wiedziec o co tu biega. Wada jest niestetybrak oryginalnosci i spora przewidywealnosc. ogolni da sie obejzec, ale nic nie stracicie omijajac.
Plusy:
- sliczna animacja
- moral
Minusy:
- wszystko to juz bylo
poniedziałek, 21 października 2013
Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu (t1)
W skrocie:
fantasy
Opis:
O Panu Lodowego Ogrodu napisano juz wiele. Ja ze swojej strony dodam, ze spodziewalem sie, czytajac te wszystkie recenzje, czegos nieskonczenie zajebistego i odkrywczego. Niestey tak nie jest. Pan, to bardzo dobrze napisana powiesc fantasy z ciekawymi i dosc wiarygodnymi bohaterami i intrygujacym swiatem. Az tyle i tylko tyle. Pierwsze 200-300 stron czyta sie srednio, potem autor sie rozgrzewa i jest duzo lepiej. Podsumowujaca, to nie jest na pewno najlepsze fantasy na polskim rynku, ale jest sporo powyzej sredniej. Warto przeczytac.
Plusy:
- ciekawi ludzie
- fajny swiat
- porywajace opisy walk
Minusy:
- trzeba przebrnac przez pierwsze 200-300 stron, zeby zaczac czytac...
W skrocie:
fantasy
Opis:
O Panu Lodowego Ogrodu napisano juz wiele. Ja ze swojej strony dodam, ze spodziewalem sie, czytajac te wszystkie recenzje, czegos nieskonczenie zajebistego i odkrywczego. Niestey tak nie jest. Pan, to bardzo dobrze napisana powiesc fantasy z ciekawymi i dosc wiarygodnymi bohaterami i intrygujacym swiatem. Az tyle i tylko tyle. Pierwsze 200-300 stron czyta sie srednio, potem autor sie rozgrzewa i jest duzo lepiej. Podsumowujaca, to nie jest na pewno najlepsze fantasy na polskim rynku, ale jest sporo powyzej sredniej. Warto przeczytac.
Plusy:
- ciekawi ludzie
- fajny swiat
- porywajace opisy walk
Minusy:
- trzeba przebrnac przez pierwsze 200-300 stron, zeby zaczac czytac...
czwartek, 17 października 2013
Mortal Instruments: City of Bones
W skrocie:
urban fantasy/paranormal romance
Opis:
Dzis bedzie krotko, bo uwazam, ze poswieceie temu "dzielu" wiekszej ilosci mojego czasu byloby karygodne. Nawet jak na standardy paranormal romance jest zle, dlugo, nudno...
Nawet przy maksymalnej tolerancji, nie jestem sobie w stanie wyobrazic nawet nastolatki ktora wytrzyma na tym gniocie do konca.
Plusy:
- brak
Minusy:
- Wszystko
środa, 16 października 2013
White House Down
W skrocie:
thriller
Opis:
Scenarzysci Hollywood wyraznie dostaja pomysly z jakiegos rozdzielnika. Przychodzi dyrektywa - piszemy filmy dla Willisa - i wszyscy pisza. Wyglada na to, ze w tym sezonie dyrektywa bylo - niszczymy Bialy Dom. Zostal juz zniszczony w G.I.Joe - Retaliation i Olympus has fallen. To bedzie 3ci raz. Zeby nie bylo jakis niedopowiedzen o czym jest ten film, tytul jest jasny, zero weny i wyobrazni. Dalej, tez nie jest lepiej. Wszystko jest przewidywalne i ograne. Brak jest jakiejkolwiek inwencji, do tego dochodzi raczej nieciekawy Tatum. Jamie Foxx nie daje rady sam uciagnac tego filmu. Pomysly scenarzystow sa durne. Oslawiona Armia amerykanska dysponuje tylko 3 smiglowcami i niewielkim oddzialem komandosow (bo tylko tym nalezy tlumaczyc, ze proba odbicia zakladnikow nie zostala powtorzona); agenci broniacy Bialego Domu to banda partaczy ktorzy nie sa w stanie zabic nawet jednego napastnika (nawet jesli pierwsi otworzyli ogien). Mozna tak dalej, tylko po co. Lezacego sie nie kopie. Nie polecam.
Plusy:
- swietne sceny lotu helikopterow i raptorow
Minusy:
- to ze ten film powstal
niedziela, 13 października 2013
Bracia Figo Fagot - Eleganckie Chlopaki
W skrocie:
polo w rytmie disco (albo podobnie)
Opis:
W zasadzie o braciach Figo Fago powiedziano juz chyba wszystko. Obroncy moralnosci wpienili sie wystarczajaco, ksieza katoliccy dostali wysypki a fani maja to gdzies i ich kochaja. W zasadzie, nie naleze do kazdej z wyzej wymienionych grup, ale tworczosci tych panow (pod roznymi szyldami) przygladam sie od dawna. Uwazam, ze sa abstrakcyjnym zjawiskiem w naszym przepowaznym i dosc skostnialym kraju. Dla mnie to troche wiesniacka wersja kabaretu Potem - dowcip jest abstrakcyjny, calosc wysoce niepoprawnie polityczna. Plyty mozna posluchac, albo nie, ale na pewno jest to swoiste wydarzenie artystyczne.
Plusy:
- Pojechane teksty
- Jezeli ktos nie lubi disco polo mozna potraktowac jako parodie
- Plyta jest duzo lepiej zrealizowana od poprzedniczki
Minusy:
- humor jest nadal raczej hamski
- mozna by sie przyczepic do rasizmu
sobota, 12 października 2013
Miley Cyrus – Bangerz
W skrocie:
Pop
Opis:
Tak,
kufa, Miley Cyrus. A co nie wolno mi? A kto mi zabroni??? W zasadzie
nigdy bym nie wpadl zeby posluchac, ale gdzies przypadkiem wpadlem na
recenzje ktorej autor twierdzil ze jest dobrze.
Hmmm.
(tu wszystkie blondynki krzyknely “Dac jej szanse”). Dalem.
Ale
najpierw zaczne od czegos innego – Miley bylo ostatnio pelno w mediach:
gole cialo tu, gole cialo tam. SKANDAL, panie. Wiec, powiem krotko –
wszyscy ktory krzycza skandal powinni sie pierdolnac
w czache. Coz innego robily w latach 80tych Sabrina i Samanta Fox?
Nic. A nawet wiecej bylo pokazywane. Jedynym skandalem jest tu ze Miley
nie za bardzo ma jeszcze co pokazywac, wiec nie chodzi o obraze
moralnosci, ale raczej o obraze dobrego smaku (a wiem
cos o tym, pamietajcie ze jestem w wieku w ktorym faceci slinia sie na
takie malolaty – a tu nic, mnie nie bierze, ZERO).
Dobra pojezdzilem sobie, teraz bedzie o muzyce.
Plyta
jest doskonale zrealizowana, widac, ze robili ja zawodowcy. I nic
ponadto. Brakuje genialnosci (lub oryginalnosci) ktora odroznia dziela
od produktow masowych. Jednoczesnie mysle ze przeboj jest murowany,
bo wysoka jakosc realizacji powoduje, ze ta przecietna plyta i tak
odstaje od dzisiejszego badziewnego popu. Powiem wiecej, plyta ma nawet
pewna wartosc humorystyczna – w jednej piosence Miley z calym
przekonaniem spiewa „i´m a music rebel“…
Plusy:
-
Dobre rzemioslo
Minusy:
-
Tylko rzemioslo
-
Brak jakiegokolwiek punktu odniesienia ktory sprawi, ze ktos bedzie te piosenki kojarzyl z Miley Cyrus.
piątek, 11 października 2013
Biały Orzeł
W skrocie:
komiks
Opis:
Kolejna rzecz, ktora po prostu musialem przeczytac. Prawdziwy narodowy bohater, o pompatycznej nazwie nawiazujacej do najlepszych wzrocow patosu komiksu amerykanskiego (patrz Captain America albo Captain Britain), noszacy kolory naszej flagi. Ahhh, to musi byc piekne, taki plaster na moja umeczona zyciem w niemczech slowianska dusze...
Niestety, materialu nie starczylo na plasterek, poza tym, ze bohater nazywa sie jak sie nazywa i akcja toczy sie teoretycznie w Warszawie nie ma tu nic co mogloby swiadczyc o polskosci bohatera. Narodowy watek - brak, jakiekolwiek odniesienia do naszego kraju brak. Calosc jest kalka pomyslow z zachodu, watek sensacyjny calosc moglby rownie dorbrze rozgrywac sie w Kazachstanie jak i w Nowym Yorku, Warszawa nie gra nawet roli statysty. Rysunki, mimo, ze nie sa zle, nie sa rowniez wystarczajace zeby pociagnac serie. Nie warto.
Plusy:
- narodowy bohater
Minusy:
- kolejny, bezplciowy komiks o facecie w trykotach
czwartek, 10 października 2013
Ks. Kuba (Jakub) Bartczak - Powolanie
W skrocie:
katolicki rap
Opis:
Jako milosnik muzyki jietuzinkowej nie moglem sobie tego odpuscic. Rapujacy Ksiadz? Wow, dawac go tu. I dali. Powiem tak - jest tak samo jak z heavy metalowym zakonnikiem - Fratello Metalo - tak sobie. Za idee i przekaz jest duzy plus, wielki plus jest tez za pokazanie, ze rap wcale nie musi klocic sie z wiara. Kolejny plus za udowodnienie ze rap nie musi byc o rozbierajacych sie niuniach ani o szarej rzeczywistosci blokowiska. Krotko mowiac jest pozytywnie i bez wulgaryzmow. Dodatkowo jezyk bibli i wiara sa pokazane w przystepny dla nastolatkow. Niestety muzycznie, nawet jak na rap jest cienko i nudnawo (wyjatkiem jest swietny bit w piosence Wolnosc - polecam). Widac dokladnie ze muzyka jest tu tylko nosnikiem dla slowa. Czy to dobrze, czy to zle kazdy oceni sam. Ogolnie mozna.
Plusy:
- pozytywny przekaz
- kawalek pt. Wolnosc
Minusy
- bit taki sobie
- cala ta pozytywnosc ginie w starciu ze slowami Biskupa Michalika (tip. dla Papieza Franciszka -
moze by tak pana M. zdymisjonowac i wyslac do klasztoru?)
Jim Butcher: Side Jobs
W skrocie:
Zbior opowiadan/Urban fantasy
Opis:
Od dawna jestem wielkim fanem przygod maga-detektywa Harrego Dresdena, obecnie to najlepsza moim zdaniem seria urban fantasy, ktora wyewoluowala od prostej opowiesci do pelnych rozmachu i dramatyzmu ksiazek. Side Jobs - mimo, ze naleza do niezbyt przezemnie lubianych zbiorow opowiadan, daja sie czytac. Jest przyjemnie, ale nie szokujaco, brak jest glebi ktora znajdujemy w powiesciach. Pozatym calosc ma powazna wade dla przecietnego czytelnika: spora czesc opowiadan zostanie doceniona tylko przez fanow serii. Wprowadzaja nowe elementy, albo rozwijaja watki poboczne. Ogolnie dla fanow seri - polecam, inni moga sobie odpuscic.
Plusy:
- doskonale uzupelnienie serii
- dobrze napisane
Minusy:
- tylko dla fanow serii
- w zwiazku z tym, ze opowiadania sa przekrojem calej historii tworczej autora poziom jest nierowny
poniedziałek, 7 października 2013
Now you see me
W skrocie:
kryminal/thriller
Opis:
W dosc niejasnych okolicznosciach czterech ulicznych magikow tworzy grupe ktora nagle zdobywa wielka popularnosc i zaczyna wystepowac w Las Vegas. Wisienka na torcie jest fakt, ze sednem ich wystepow, jest np. magiczny napad na bank, w ktorym gina prawdzowe pieniadze. Nikt im nic nie moze udowodnic (bo jak to napad z Las Vegas na bank w Paryzu), a oni przygotowuja numer swojego zycia. Jest oczywiscie Interpol, FBI, milosc, muzyka i zemsta. Jeden z najlepszych filmow jakie ostatnio ogladalem. Autorzy scenariusza sie mocno postarali, jest wystarczajaca ciekawie, dramatycznie i magicznie zeby ani chwili sie nie nudzic. Aktorzy (z wyjatkiem Freemana) sa nieograni ale dobrze wpasowuja sie w swoje role. Ogolnie jest bardzo dobrze. Polecam.
Plusy:
- scenariusz
- napiecie
- magia
- aktorzy
Minusy:
- brak
piątek, 4 października 2013
Marvel Agents of S.H.I.E.L.D.
W skrocie:
serial/SF
Opis:
Serial stanowiacy uzupelnienie konsekwentnej strategoo Marvela w kreowaniu filmowej wizjii swego swiata. SHIELD to takie CIA to spraw superbohaterow, wiec sila rzeczy mamy ich, superzloczyncos, sporo zaawansowanej technologii i gadzetow. calosc jest lekka, latwa i przyjemna. Biorac pod uwage, ze filmy o superbohaterach raczej nie naleza do czolowki jezeli chodzi o scenariusze, tu nie ma sie do czego przyczepic. Calosc jest przyjemnym odmozdzaczem po ciezkim dniu pracy. I niczym wiecej. Mozna (ale nie trzeba)
Plusy:
- sensowny scenariusz
- gadzety
- efekty
Minusy:
- srednio oryginalne
- przydatne glownie dla ludzi znajacych swiat Marvela
czwartek, 3 października 2013
Carniepunk
W skrocie:
zbior opowiadan/urban fantasy/paranormal romance
Opis:
W zasadzie opowiadanie nie jest moja ulubiona forma literacka, na zbiory opowiadan decyduje sie nieczesto i niechetnie. Zwykle przyciaga mnie albo osoba glownego bohatera zbiorku (np. swietne rosyjskie opowiadania o Wiedzminie) albo temat przewodni zbiorku. To drugie bylo powodem siegniecia po Carniepunk. Po dluzszej analizie doszedlem do wniosku ze fantasy o karnawale jeszcze nie czytalem i ze trzeba sprobowac. No coz karnawal w zbiorze jest ujety bardzo szeroko (od wiejskich dozynek zaczynajac...) a sama jakosc opowiadan nie powala. Zemscilo sie tez nie sprawdzenie tworczosci wiekszocis z autorow - byloby jasne, ze wiekszoc ciagnie w strone paranormal romance - gatunku ktorego nie trawie. Ogolnie nie moge polecic, sporo kasy za nic.
Plusy:
- karnawal
- milosnicy paranormal romance beda zachwyceni
Minusy:
- wtornosc
- przewidywalnosc
środa, 2 października 2013
Comedy Cerntral Roast: Pamela Anderson
W skrocie:
stand up comedy
Opis:
W zalozeniu grupa komikow robi sobie jaja z Pameli Anderson. Niestety okazuje sie, ze sila takich programow lezy we wlasciwym doborze obiektu zartow. Niestety Pamela to glownie Baywatch, Cycki i sextape z Tommym Lee. I tylko o tym sa zarty. Szybko robi sie nudno a potem jest tylko gorzej.
Plusy:
- piersi pameli
- czlonek Tommego Lee
Minusy
- wszystkie zarty na ten sam temat
- nudne
Breaking Bad
W skrocie:
serial/thriller
Opis:
O czym jest serial nie wiedza chyba tylko najstarsi indianie w odcietej od cywilizacji wiosce w amazonii. W zwiazku z tym odpuszcze sobie opis fabuly. Dodam tylko komentarz. Takie seriale/filmy maja szanse powodzenia tylko w naszym ugladzonym spoleczenstwie, gdzie (zwlaszcza w USA) rzadzi polityczna poprawnosc i ludzie wciskani sa w nia na sile, czesto wbrew zdrowemu rozsadkowi. Kiedys byly igrzyska teraz sa bezsensownie krwawe seriale typu Dexter i Breaking Bad.
Nie neguje, ze serial ma swietny scenariusz, ze jest swietnie zagrany i nie nudzi. To prawda. Jednoczesnie uwazam, ze pokazywanie zbrodniarzy, a tym wlasnie (i nikim innym) jest glowny bohater Breaking Bad w takim swietle, ze da sie ich lubic jest bledem. W zwiazku z tym serdecznie odradzam ogladanie tej serii.
Plusy:
- Scenariusz
- Gra aktorska
Minusy:
- Wysoki poziom przemocy
- Prowadzi do relatywizacji kryminalistow
Subskrybuj:
Posty (Atom)